Co najsilniej przykuje uwagę sześcioletniego czytelnika? W dalszym ciągu będą to przygody rówieśnicze odnoszące się do codziennego życia, bajki, tematyka związana z osobistymi fascynacjami jak dinozaury czy pieski. Będziemy też obserwować coraz poważniejsze zainteresowanie przyrodą – nie tylko tym, co można zobaczyć na spacerze, ale bardziej odległymi procesami np. zmiany pogody, fauna i flora z odległych miejsc, oceanów, spod ziemi, kosmos itd. W kręgu zainteresowań starszego przedszkolaka znajdą się abstrakcyjne pojęcia, ale też emocje czy budowanie relacji.
W tym okresie życia dziecka możemy zaobserwować dużą wrażliwość na litery i cyfry. Warto jest je wykorzystać i wprowadzić kilka razy w tygodniu naukę czytania, liczenia, pierwszych podejść do zapisywania wyrazów czy działań matematycznych. To naprawdę cenne, gdy dziecko może uczyć się w przyjaznych warunkach domowych.
Jeśli chodzi o teksty do głośnego czytania przez opiekuna, to mogą być one już wyraźnie dłuższe, ale nadal wybieramy książki z dużymi i licznymi ilustracjami.
Po jakie książki dla 6-latka warto sięgnąć?
-
„Miś zwany Paddington”
Jeśli naszym celem jest bestseller w książkach dla 6-latka, to dobrym pomysłem będzie opowieść o Paddingtonie. Tego znanego od 60 lat na całym świecie misia spotykamy, gdy przybywa po trudnych przeżyciach z Peru i nieco zagubiony znajduje się na stacji… Paddington. Pomoc oferuje mu pewna rodzina, która zgadza się przyjąć go tylko na jeden nocleg. Czy noc wystarczy by zdobyć serca nowych przyjaciół?
-
„Plastik fantastik?”
Jeśli chodzi o książki edukacyjne dla 6-latka, to bardzo cennym tematem jest szeroko pojęta ekologia oraz wpływ człowieka na środowisko. I nie chodzi tylko o budowanie świadomości naszych dzieci. Już niedługo każda dziedzina życia będzie wymagała specjalistów znających rozwiązania proekologiczne, warto więc wspierać rozwój dzieci w tym kierunku. Polecony tytuł świetnie wyjaśnia fakty i mity na temat plastiku.
-
„Niezwykłe przyjaźnie. W świecie roślin i zwierząt”
Z jednej strony mamy tu wciągającą opowieść, z drugiej dużą dawkę ciekawej wiedzy przyrodniczej. Kot Homer bardzo chce mieć przyjaciela, dlatego postanawia go znaleźć. Wyrusza na poszukiwania w których poznaje wiele różnych i nieoczywistych przyjaźni z otaczającego nas świata natury. Ilustracje wyszły spod ręki jednej z najlepszych polskich ilustratorek – Emilii Dziubak.
-
„Nie tylko robale”
Czy to się podoba rodzicom, czy nie, ciekawe książki dla 6-latka, to często te, które mają w sobie choć mały element obrzydliwości. „Robale” brzmią w sam raz by przyciągnąć uwagę przedszkolaka. Tymczasem na kartach książki kryje się kilkanaście gatunków latających, pełzających, pływających stworzeń, które możemy spotkać dookoła nas. Ten tytuł to dobre ilustracje i masa wiedzy oraz ciekawostek przyrodniczych.
-
„To pestka. Czyli ogrodnictwo dla dzieci”
Jedna z najładniejszych i najciekawszych premier ostatnich miesięcy. W dodatku bardzo na czasie nie tylko z powodu ciepłych miesięcy, ale też trendu na przydomowe, balkonowe hodowle roślin. Podstawy ogrodnictwa narysowane i opisane tak, jakby były najlepszą zabawą. Uprzedzam, że skutkiem ubocznym może być kupienie donic i sadzonek. Czy to nie brzmi jak pomysł na cudowne, rodzinne hobby?
-
„W deszczu. Czyli, co się dzieje, kiedy pada”
Przepięknie ilustrowana, duża i świetnie napisana książka dla 6-latka, która opowiada nie tylko o tym, skąd bierze się deszcz. Znajdziecie tu informacje o zmianach pogodowych, fakty przyrodnicze i wiedzę, jak na nasze życie wpływa to, czy świeci słońce, czy pada. A że dobrych tytułów o pogodzie jest nadal niewiele, to tym bardziej polecam „W deszczu” jako książki do przedszkola dla 6-latków na zakończenie roku.
-
„Erin. Giganci. Tom 1”
Ponieważ bez komiksu nie ma dobrego zestawiania książek dla dzieci, polecam dziś świetną, francuską serię. Jest to doskonale narysowane fantasy z motywem, który dzieci bardzo lubią – oto nasi niedorośli bohaterowie pochodzący z czterech różnych zakątków świata są obdarzeni niecodziennymi zdolnościami. Przygodę zaczynamy z tytułową Erin, niezwykłą ogrodniczką, a dalej robi się tylko ciekawiej!
-
„Nauka czytania”
Dlaczego rodzice tak często pytają o książki do nauki czytania dla 6-latków? Ponieważ najstarsze grupy przedszkolne poznają literki. To dobry moment by pobawić się w domu w szkołę i zmierzyć z umiejętnością składania wyrazów. Ta książka została specjalnie przygotowana do tego etapu rozwoju dziecka. Jedną z jej zalet są pełne ciekawostek teksty o naturze, zwierzętach, roślinach itd.
-
„Nauka liczenia”
Jeśli już jesteśmy przy nauce 6-latków, to zatrzymajmy się od razu przy liczeniu. Ten tytuł pomoże ją wspaniale uporządkować nawet, jeśli rodzic nie wie, jak wprowadzić edukację matematyczną. Książka składa się z 5 działów: dodawanie, odejmowanie, mnożenie, dzielenie i różności matematyczne, w których dziecko oswaja się z ułamkami, odczytywaniem godziny na zegarze, a także szacowaniem długości. Rewelacyjna pomoc do nauki w domu.
-
„Moje pierwsze czytanki”
Jeśli chodzi o książki dla 6-latka do samodzielnego czytania, to powinniśmy korzystać tylko z tych, które są do tego specjalnie przygotowane. Chodzi o dużą czcionkę, długość słów oraz kolejność wprowadzania liter (proste, zmiękczenia, wieloznaki). „Moje pierwsze czytanki” to zbiór ponad 100 odpowiednio przygotowanych tekstów a jednocześnie opowieści o życiu piątki przyjaciół. Naukę umilają zabawne ilustracje.
Więcej artykułów znajdziesz na Empik Pasje w dziale Pasje Dziecka.
Zdjęcie okładkowe: źródło: shutterstock.com
Komentarze (0)